Przedstawiam ogólny zarys naszej zaplanowanej podróży.
Co z tego nam się uda zrealizować i jakie przygody będziemy miały po drodze?
Jakie fantastyczne zdjęcia zrobi Ola?
Gdzie nas spotka miła niespodzianka, a gdzie rozczarowanie?
Wyruszamy 16 kwietnia 2018 roku. Bądźcie z nami, śledźcie naszego bloga!
Tu się nie wybieramy. To jest jedna z uliczek na wyspie Ostrów we Wrocławiu. |
1 dzień, poniedziałek
Wyjazd 16 kwietnia z Warszawy do
Krasnobrodu. Trasa S12, 17, E372, 298 km, 4h 40 min.
1 nocleg w
Krasnobrodzie. Gościniec Celina, Cicha
13, 22-440 Krasnobród, bez śniadania, 90+5 zł za
pokój.
Jedziemy przez Lublin i
Zamość, więc po drodze w tych miastach zatrzymamy się na kawę,
obiad i krótki spacer po Starówce. W Krasnobrodzie jest klasztor do
zwiedzenia. Zameldować musimy się do 20:00.
2 dzień i 3 dzień, wtorek i środa
Śniadanie w hotelu. Przejazd do
Tomaszowa Lubelskiego - piękny, drewniany kościół barokowy.
Przejazd przez granicę: paszporty,
ubezpieczenie, zielona karta, hrywny, przejście Hrebennei
trasą M09 do Żółkwi na Ukrainie (Roztocze) stąd 35 km M09 do
Lwowa. Ale najpierw zachwycimy się miastem Żółkiew.
We Lwowie samochód zostawiamy na
najbliższym parkingu strzeżonym, żeby tam bezpiecznie stał dwa dni. Wieczorem i cały następny dzień zwiedzamy Lwów. Po
Lwowie poruszamy się Uberem, tramwajem i na piechotę.
Zarezerwowałam nocleg w
Kotlyarska
Street 3, Lviv, 79007, Ukraine, dwie noce 130 zł. Tuż przy zabytkowym centrum. Pysznie! Cała trasa tego dnia 112 km, 2 godz.i 6 min. Wszyscy nas straszą Ukrainą. Rozumiem, że szczęśliwie dotrzemy do Rumunii to już nic złego zdarzyć się nie może.
4 dzień, czwartek
Wyjazd ze Lwowa po śniadaniu w hotelu
i przejazd trasą H09 do Halicza, Iwano-Frankiwska, Kołomyi i H10 do granicy, przejście
Krasnojiśk lub Czerniowce, 338 km, 6 godz i 2 min. Nocleg mamy zarezerwowany tuż przy granicy i przy drodze w Pensiunea
Agroturistica Cristal Calea
Movilestilor nr. 162, 727510 Suczawica , Rumunia,
+40
745 929 212 , 1 nocleg 20 Euro, 85 zł.
Śniadanie dodatkowo płatne.
5 dzień, piątek
Wyjeżdżamy z Suczawicy po śniadaniu jak najwcześniej do 8:00.
Jedziemy trasą 17A. Odbijamy w prawo 32A. Zwiedzamy: klasztor
Moldovita 1h. Trasą 17A i w lewo trasą 176, 17 i w prawo 177D ok 35
km do klasztoru Voronet, 1h. Razem dojazd 1 godz. 14 min.
Następnie, przejazd przez skalny wąwóz Bicaz, postój nad śródgórskim
jeziorem Lacu Rosu, 1h (ok. 175 km.). Przejazd do Braszowa (ok. 205
km). Zarezerwowany 1 nocleg, Hotel Decebal, Lunii
nr. 3, 500327
Braszów (Brasov), +40 268 333 071. Musimy dotrzeć do miasta do 22:00, ale założenie
jest dotrzeć jak najszybciej, bo Braszów to: zabytkowa
starówka, mury miejskie z Basztą Tkaczy, Czarny Kościół. Razem
tego dnia w pojeździe 6 godz. i 35 min., 397 km. Na 15:00 powinnyśmy być w Braszowie najwcześniej, w wersji bardzo optymistycznej.
6 dzień, sobota
Przejazd do Bran, trasa 73, (jak najwcześniej), a tam Zamek Drakuli. Próbujemy dojechać na 8:30 i załapać się na pierwsze zwiedzanie. Wracamy kawałek tą samą drogą.
Użyteczne informacje dotyczące zamku:
Adults:
40Lei (8.5€)
HIGH SEASON (APRIL
1 - SEPTEMBER 30) Monday:
12PM – 6PM, Tue–Sun: 9AM – 6PM, Last
Admission: 6PM
Od Rasnov
trasą nr 1 dojedziemy do zamku Peles - Perła Karpat”, siedziba królów Rumunii, potem miejscowość Sinaia (ok. 30 km). W tym mieście też nie brakuje zabytków.
Następnie, przejazd do Bukaresztu (ok. 120 km), trasa 1. Zwiedzanie starej
dzielnicy Lipsani, cerkiew św. Jerzego, Monastyr Antim, gamch
parlamentu, Łuk Triumfalny, aleja Bulevardul Unirii, bulwar Calea
Victorieri. Razem 202 km. 3 godz. 22 min. Przejazd od Bukaresztu
trasą 5 (E85) do granicy Giurgiu -Ruse.
Nocleg zarezerwowany w 5th
Nikola Palauzov Str, 7000 Ruse, Bułgaria
95 zł ze śniadaniem i łazienką.
7 dzień, niedziela
Po śniadaniu zwiedzamy Ruse. Jest co zwiedzać. Następnie, przejazd z miejscowości Ruse do Wielkie Tyrnowo, potem kolejno: Trjawna- architektoniczna perełka - doskonałe przykłady budownictwa
i rzemiosła czasów odrodzenia narodowego, wieś-skansen
Etarat/Etar- muzeum na otwartym powietrzu. Adres: General
Derozhinski 144, 5309 Gabrovo, Bułgaria etar.bg
+359 66 810 561 otwarte: 09:00–19:00,
Shipka (cerkiew pw. Narodzenia Pańskiego, miejsce walki Bułgarów o
wyzwolenie z okupacji tureckiej, polegli tu Bułgarzy, Rosjanie i
Polacy) i dalej do miasta Płowdiw. Mamy zarezerwowany nocleg.
8
dzień, poniedziałek
Wymeldowujemy
się z hotelu. Zwiedzamy miasto Płowdiw, jeżeli damy radę to robimy wypad
do Monastyru Baczkowskiego (na południe) – drugiego
najsłynniejszego klasztoru prawosławnego w Bułgarii. Założony
został w XI w. Miejsce pełne mistycyzmu otoczone pasmem Rodopów, a w nim słynąca z wielu cudów ikona Bogurodzica Elelusa. Od Płowdiwu 28 km. 38 min. trasą 86. Wracamy wtedy trasą 86, 805 i do autostrady A1. 2 godz.
12 min. Jedziemy do Sofii. Kwaterujemy się w hostelu.
Zarezerwowałam
32
Hristo Belchev Str., Centrum, 1000 Sofia, Bułgaria
pokój dwuosobowy za 81 zł, jest kuchnia i parking. W Sofii będziemy późnym wieczorem w poniedziałek.
Wersja maxi przejazdu do Sofii - przez Kopriwszticę
(na północ) to 3 godz. 28 min. i 198 km. Trasą 606.W mieście
zachowała się typowa zabudowa XIX-wiecznej Bułgarii, co czyni
Kopriwszticę miastem-skansenem i jedną z największych
atrakcji turystycznych regionu. Znajdziemy tutaj 388 domów-zabytków,
które w większości możemy zwiedzić, np. dom Oslekov. Te popularne miejsce zostało
zbudowane w 1856 roku. Zobaczymy tam bogate wnętrza w jakich
mieszkała inteligencka rodzina, ich ubrania oraz pamiątki.
9
dzień, wtorek
Rano po śniadaniu do obiadu zwiedzamy stolicę. Doba hotelowa do 11:00. Następnie udajemy się w kierunku Bełogradczik. Od Sofii do
Bełogradczika jedziemy 3 godz.,180 km.
Miasto
zwiedzamy we wtorek wieczorem (zachód słońca 20:20), w mieście budynki z okresu Odrodzenia Narodowego – dom Panova z 1810 r.- obecnie muzeum historyczne.
Zarezerwowałam pokój dwuosobowy 14 Treti Mart Str, 3900 Belogradchik, prysznic, za 97 zł.
Alternatywa do zwiedzania, pewnie mało realna.
(Jaskinia
Magura w pobliżu wsi Rabisza w obwodzie
Widyń,
ok. 17 kilometrów od Bełogradczika. 29
min (23,9 km) przez trasa
1401, trasa 1102 i trasa 1104)
10
dzień, środa
Rano (wschód słońca 6:30) idziemy w góry i do fortecy Kaleto 7 min.-otwarta od 9:00 do 17:00. Stara Płanina - skały jurajskie i Twierdza Kaleto z III w n.e. Te atrakcje obok miasta Bełogradczik.
Po południu przekraczamy granicę w Widyniu. Bełogradczik – Widin, trasa 102 i 1 , 57 min, 58 km. W Widinie nad Dunajem twierdza Baba Wida, panorama na Dunaj i rumuński Calafat, muzeum, cerkiew św. Pantelejmona z XII w., meczet Osama Pazvantoglu, ruiny synagogi i czery bramy miejskie.Wejdziemy na wzgórze z twierdzą i zobaczymy panoramę zachodzącego słońca nad Dunajem, a potem jedziemy jak najdalej drogą E79, 56A (Cujmir, Vaniu Mare, Chinova), E70 Drobeta Turnu Severin. Piękne widoki na rzekę. Dalej Orszowa. Tu się zatrzymujemy na nocleg. Nie mamy rezerwacji. Ale mamy kilka ustalonych adresów.
11 dzień, czwartek
Po śniadaniu wyruszamy z Orszowej do Parcul
National Domogled Valea Cernei- to park narodowy z gorącymi źródłami, a w nim uzdrowisko Baile Herculane. Tu zatrzymujemy się na zwiedzanie. Chcemy zobaczyć m.in. tajemniczy Hotel Decebal, piękny secesyjny budynek z XIX w., podobno nawiedzany przez duchy. Dalej, częściowo autostradą A1 dojedziemy do miasta Arad. Jeżeli
damy radę to po drodze pojedziemy lekko na zachód do miasta Timisoara trasą
nr 6 zjedziemy z autostrady A1. I tam zjemy obiad. Miasto jest
bajeczne.
Cała droga tego dnia Orszowa
– Oradea, to razem 4
godz. 34 min (349
km), przez DN6/E70
i DN79/E671.
Miasto Oradea jest przy granicy z Węgrami. Tu zatrzymujemy się na nocleg. Hotel jeszcze nie zarezerwowany.
12 dzień, piątek
Po śniadaniu rzut oka na miasto i mkniemy przez Węgry w kierunku Koszyc na Słowacji przez
Debreczyn (tu się zatrzymamy na krótkie zwiedzanie) i Nyiregyhaza (tu nie ma
co zwiedzać). Do Koszyc to 4 godz. 8 min. jazdy i 244 km. Ale, że po drodze jest Tokaj, to kupimy wino, wtedy może się zdarzyć, że będziemy chciały zostać w tej miejscowości na nocleg, aby móc popróbować wina. Tak na przykład mają podobno bogaty wybór win i nocleg w
Böne
Vendégház és Borozó 3910
Tokaj, Bethlen Gábor u. 20., Hungary za 129 zł. Natomiast, o miejscu o nazwie Hímesudvar
Bem
Jozsef utca 2., Tokaj 3910 takie przeczytałam opinie:
" Degustacja
5 win domowej produkcji w bardzo dobrej cenie 1450 HUF, do tego
personel mówiący po angielsku, który podzielił się z nami
informacjami o winach i ich produkcji. Miejsce samo w sobie oferuje
bardzo klimatyczny ogródek i jest dogodne dla rodzin z dziećmi.
Bardzo dobre wina :-) Piwniczek nie zwiedziliśmy ale podobno warto
:-) "
A o samym mieście przecztałam:
"Dawno
nie widziałem takiego niezwykłego miejsca.
Małe
miasteczko z pełnym asortymentem atrakcji.
Na
miejscu roi się od winniczek, przy którym można spędzić trochę
czasu, restauracji i mini knajpek, przy których można się
zrelaksować i odpocząć czy też szlaków górskich wokół kilku
miejscowości. Jeśli ktoś lubi małe, urokliwe i nie koniecznie
drogie miasteczka to zdecydowanie jest to miejsce dla niego."
Na wszelki wypadek mam adres do hotelu: Kosice
Hostel Jesenského 20, Košice Old Town, 040 01 Košice, Slovakia,
129 zł za nocleg w pokoju dwuosobowym, nie zarezerwowałam, ale damy radę.
13 dzień, sobota
Jeśli zatrzymamy się poprzedniego dnia w Tokaju, to musimy lotem odrzutowym przemknąć tego dnia do Rzeszowa. Z
Koszyc na Słowacji do Rzeszowa to 3 godz. 15 min. 201 km, a jeszcze trzeba najpierw przejechać przez granice i do Koszyc. Zakwaterowanie w Rzeszowie o godz.
14:00, obiad, zwiedzamy miasto do wieczora, aż padniemy.
14 dzień, niedziela 29 kwietnia
Po
śniadaniu, krótki spacer po Rzeszowie, przejazd z Rzeszowa do
Warszawy i dalej do Zalesia. DK9 297 km 4 godz. 54 min. Ja jeszcze muszę jakoś dać radę wrócić do Konikowa. Bagatela!
Przyznam szczerze: jeszcze ani razu nie doczytałam do końca, nawet przeczytać to wszystko trudno a co dopiero zwiedzić? Ale obiecuję, będę biegać jak Jordan Matter (znacie?) i fotografować wszystko co nas zauroczy, żeby zilustrować ten ambitny plan i zmieścić się w czasie :)
OdpowiedzUsuń